forum najpopularniejszego antybloga o tokio gniotach

Gina

...wtem siostrzyczki zauważyły dwie postacie. były to te same, które wcześniej uciekły. okazało się, że są Specjalistkami Od Czyszczenia Łóżek sióstr, bo jako jedyne potrafią zlizać dziwne i nieokreślonej nazwy płyny które w trakcie snu wypływają z ciała siostrzyczek. mimo to siostry nadal uważały owe dwie postacie za miłość ich życia. zaczął się bal...

Mała

Uuuuu pojechałaś z grubej rury...

...Willa i jej siostry były wprost rozchwytywane w tańcu. Doszło nawet do tego, że dwóch pijanych marynarzy-pederastów pobiło się o to który ma otrzeć rozmazany makijaż z twarzy Willi. Siostrzyczki tańczyły przez całą noc aż do utraty tchu. Jednak obie nie chciały się przyznać, żę męczą się tak dlatego, że kole je w oczy brutalna prawda. Dwa dzikie, owłosione ludy, których obdarzyły uczuciem siostry zniknęły gdzieś w tłumie i nie chciały tańczyć z Willą i Xerobojem. Gdy Farbusia już nie mogła wytrzymać tego napięcia wymknęła się dyskretnie na ciemny taras osłoniony liścmi pełzającego wina. Zabrała ze sobą swojego misia, którego zawsze nosiła w staniku (coby mu było ciepło i wygodnie) i poszła się wypłakać. Jednak na tarasie nieczekiwanie...

Mała

Wena twórcza się skończyła? ;P

Gina

... pojawiła się jedna ze Specjalistek. Will przyjrzała jej się dokładnie. miała ona wrodzoną wadę zgryzu, w wyniku czego przednie siekacze wystawały około 5 cm. Jej długie blond siano zaplecione było razem z glonami z jeziora w pseudo dredy.
- O, masz dredy. Mój braciszek też. Czy korzystarz może z usług Żelaznego Waldusia?
- Nie. Te pomogła mi zrobić moja siostra bliźniaczka. za to ty masz piękny czarny makijaż. użyłeś smoły czy węgla?
- Ropy naftowej. Lepiej działa na cerę.
- Aa. Miałam się ciebie zapytać, kiedy mam przyjść ci postprzątać.
- Możesz przyjść kiedy chcesz, moje brudy będą zawsze na ciebie czekać.
- och, to miło. a teraz muszę już lecieć i poszukać swojej siostry.
- Zaczekaj, nawet nie wiem jak mam na ciebie wołać kiedy przypadkiem w nocy się pomoczę...- zawołała Will, ale dziewczyna już uciekła. Zostawiła za to kawałek swojego dreda, który się odkleił. Will wzięła zwitek ze słomy i glonów, i wsadziła do swojego misia, żeby było im wygodnie. zamyslona wróciła do swojego pokoju a tam...

Furiat

Billunia z pejczem
-No chodź Will! Związki homo są ciekawsze!

Dalszą cześć radzę ocenzurować, bo można dostać zawału serca

Gina

Furiat, will weszła do swojego pokoju a tam czekała na nią Biluunia? przypominam że Will to żeńska forma imienia Bill, czyli jedno i to samo w tym przypadku.

Nacia

aha! rozmnożyli się!

Gina

oh nie. jakie to straszne.

Nacia

nie! wiem! tam było lustro!

Gina

i ona weszła a tam jej odbicie w lustrze stoi z pejczem i gada do niej? robi się ciekawie. ta will to ma fantazje...

Furiat

Will była zjarana.

Mała

....to chyba ten szlam z bagna obok, który cholerny barman dolał do mojego drinka- pomyslała Willa patrząc się na siebie samą leżącą na łóżku- hmmmm mam omamy. A może za dużo tych dziwnych grzybków, które tak polecał kucharz?
W tym momencie klon Willi wstał i skierował się nieco chwiejnym krokiem w stronę Farbusia.
- Cześć kochanie!-pozdrowił go- Pamiętasz jak twój tatuś na tobie eksperymentował kiedy byles maly? Jestem twoim klonem i mieszkam w tym pałacu już od paru lat, tylko do tej pory trzymano mnie w klatce w zasypanej studni.Ale ostatnio uciekłem, ponieważ baaardzo chciałem cię poznać. Usłyszałem (kiedy zakopywano mi jedzenie), że dzisiaj odbywa się bal i postanowiałem na niego przyjsc. Ale wiedziałem, że jeśli tatuś się dowie to spowrotem zamknie mnie w klatce więc postanowiłem ukryć się w twoim pokoju. Gniewasz się na mnie?
Will milczał zszokowany. Nagle rozjaśniła mu się twarz...

Furiat

... bo jakiś antyfan wrzucił flakonik płonącej benzyny przez okno. Wtedy...

Nacia

musze to przerwac bo coś mi się przypomniało, a propo tego koktajlu mołotowa... słyszeliście że ostatnio antyfani robią niezle rozruby na koncertach gniotów? podobno ostanio poturbowali tyle fanów, że następny koncert został odwałoany, ale nie wiem na 100% czy to nie plotka...

Furiat

Można kideyś tak zrobić