forum najpopularniejszego antybloga o tokio gniotach

Dorcia13

no
a ty?

Ciota.pl

ja też wierzę! Ale też w reinkarnację! Ale można i w to i w to...

Gina

a ja wierze w przeznaczenie. i zbiegi okoliczności.

w Boga też. ale jak dla mnie to trochę przereklamowane.

Nacia

ja raczej niebardzo...

mam 13 lat, a moim zyciu wydarzylo sie juz tyle rzeczy ktore zniechecily mnie do wiary, ze poprostu nie mam na to sily...

Gina

nie tylko w twoim.

Nacia

u mnie to wszystko sprowadziło się do totalnego znienawidzenia księży...

Gina

Ja w Boga wierzę, ale nic po za tym. Cały kościół i te "zasady"...

Nacia

dokładnie...

ja chyba nigdy tak do konca nie wierzylam. rodzice opowiadają mi teraz, ze jak miałam 3-4 latka i szlismy wszyscy do kosciola, stawałam w piaskownicy przed blokiem i mowilam 'to wy idźcie, a ja tu na was poczekam' xD potem poszlam do szkoły, a lekcje religii zawsze traktowałam z lekkim dystansem. przestawało mi sie to podobac w II klasie, przed komunią - trzeba bylo chodzic do kosciola co niedziela, modlic sie wieczorami i w kazdym m-cu isc do spowiedzi, bo inaczej nie dostaje sie łski uswiecającej. no i chodziłam - cała droge do kosciola przeklinałam ten system i zastanawiałam sie 'na ch*j mi ta łaska uswięcająca?!', a przy bramie mowilam sobie 'byle do wiosny. byle do maja. dostane komputer'...
cios nastapił jakos na poczatku IV klasy - mam taką koleżankę, ktora za nic nie chciala sie przyznac kim jest jej ojciec, cos krecila, platala sie w zeznaniach... moja mama znala jej matke, i kiedy po raz setny przyszlam ze szkoly i zapytalam 'kim do cholery jest jej ojciec?!' wziela gleboki wdech, powidziała ze powie mi, ale mam to zachowac dla siebie - jej tata jest księdzem.

to był ten dzien, kiedy powiedizlam sobie, ze nie chce miec juz z tym nic wspolnego. potem dostalismy w szkole jakiegos nie normalnego ksiedza ktory utwierdzil mnie tym przekonaniu. ja porostu nie wierzę, i nigdy nie wierzyłam.

Gina

ja wierzę w Boga. i w Biblię. ale w Kościół nie. już nie... jeszcze tylko 3 lata do bierzmowania i koniec...

Furiat

Ja wierze w Boga, Biblię, Kościół... Ale nie w zbiegi okoliczności...

Gina

widocznie nie miałeś jeszcze powodów...

Ciota.pl

j awierzę w boga, ale nie w kościół. Kościół jest do bani, a niektórzy księża są nie do zniesienia. Znam takiego co ma dziecko i nadal jest księdzem...

Nacia

w ogole to wydaje mi sie, ze takich prawdziwych księży to jest juz nie wiele...

Ciota.pl

no... bardzo nie wiele. Prawie wcale.

Furiat