forum najpopularniejszego antybloga o tokio gniotach

Gina

no i oczywiście das billa

Nacia

mam ten fakt! ale moim zdaniem to to cienkie jest... chyba trochę kit wciskają

Mimo że Alicja i Tola maja dopiero 14 lat, mocno się malują, wykonują prowokujące, wyzywające gesty. Bardziej przypominają bandytki niz nastoletnie dziewczynki. Blog27 są wyzywające nie tylko na scenie, ale także w życiu. Imprezowanie to coś co te dwie czternastolatki lubią najbardziej nocne kluby to miejsce, w których uwielbiają spędzać czas i szaleć do upadłego. Trzymaj dziecko z dala od nich ! Blog 27. O płytę tego zespołu wcześniej czy później poprosi twoja córka. Kilkunastoletnie dziewczynki oszalały na punkcie Alicji i Toli (14l.). Módlcie się, żeby nie zaczęły naśladować stylu życia idolek ! To alkohol i marzenia o narkotykach ! Szok ! 14-latki palą, piją, imprezują całe noce i chcą brać narkotyki. Nie pozwól, by ich plakaty wisiały na ścianach w twoim mieszkaniu ! Chrońcie przed nimi dzieci !!!!!! Blog 27 bije rekordy popularności wśród dziewczynek. Dzieci domagają się od rodziców płyt grupy, oklejają plakatami ściany pokoju i marzą tylko o jednym-żeby spotkać na żywo swoje idolki: Alicję Boratyń (14l.) i Tole Szalgowską (14l.). Nie są to jednak dobre wzorce. Młodym gwiazdeczkom odbija woda sodowa i nikt nie ma kontroli, nad tym co wyprawiają. Najczęściej można spotkać je w nocnych klubach, gdzie alkohol leje się strumieniami. A one same są z tego bardzo dumne ! Obie pojawiają się na niemal każdej muzycznej imprezie, balangując na całego. A najgorsze jest to, że wspólne wypady na alkohol, papierosy i być może inne używki. -Te dziewczynki są nie do wytrzymania. Obie prześcigają się w opowieściach na temat swoich największych libacji, a Tola ostatnio opowiadała wszystkim dookoła, że w tym roku nic jej nie powstrzyma przed skosztowaniem wszelkich możliwości narkotyków. Patrząc w jej głębokim poważaniu na rodziców, a także na ich zerowy wpływ na córkę, można przypuszczać, że tak się stanie- opowiada jedna z osób, współpracująca z wytwórnią, w której płyty wydaje Blog 27. A rodzice dziewczyn nie widzą w ich zachowaniu nic złego. Jeszcze przed wydaniem ich debiutanckiej płyty, wprowadzali je na imprezy branżowe, na tego typu imprezach nie jest bynajmniej grzecznie. -Pamiętam, jak na jednej z imprez promocyjnych w Fabryce Trzciny w zeszłym roku pałętały się pomiędzy pijaną gawędziną dwie młodziutkie dziewczynki. Byłem zszokowany, co w takim miejscu grubo po północy robią dwie -jak się okazało- dwunastolatki. Jeszcze bardziej się zdziwiłem, gdy okazało się, że zostały przyprowadzone przez rodziców -mówi nasz informator. Do takich sytuacji przyzwyczajona jest zwłaszcza Tola, której ojciec grał w zespole Lady Punk i Oddział Zamknięty. Jednak rockowym życiem siostry martwi się bardziej jej brat, młody dziennikarz radiowy - Wielokrotnie Jasiek żalił się nam, że nie daje sobie rady z jej wyskokami. Ona potrafi do niego zadzwonić w środku nocy i opowiadać o szampańskiej imprezie w której właśnie uczestniczy. Jasiek najczęściej wtedy wsiada do samochodu i zabiera rozpustną siostrzyczkę - mówi osoba z kręgu wytwórni. Tymczasem kariera Blog 27 nabiera tempa w kraju i Europie. I co gorsza -rosną szeregi młodocianych fanek zespołu, które marzą o niczym innym, jak tylko o tym by być takie jak Alicja i Tola.

Gina

Furiat

Szacun.

Nacia

gina, to było naknajbardziej nie na miejscu xD my tu sobie z nich bekę kręcimy, a ty wyskakujesz z ich debilną płytą! xP

Gina

przeczytają to babcie w moherowych beretach i w obawie o swoje "kochane kurczaczki" poradzą się radia maryja. o.R VS F27

Gina

a widzieliście co one napisały na swoim blogu?

co to znaczy 'zająć się artykułem na poważnie'?

Nacia

tzn że tata toli nie wytoczy faktowi procesu i nie wychłosta redaktora naczelnego. a mógłby xD

Usmiech

hm. lol. chodzi o ten fakt... "szminka zamiast misia" ?

Gina

nie wiem. może.

ale ja osobiście wole swojego pluszowego kota Pumę od szminek. mam go od 7 lat i w życiu nie zamieniłabym na jakiś debilny błyszczyk...
co nie oznacza, że jestem dziecinna, o nie. to chyba ostatni pluszak w moim domu.

Nacia

nie Usmiech, 'szminka zamiast misia' to ten newsweek w zeszłym miesiącu. a chodzi o ten fakt co wkleiłam wyżej.

Gina

było tam coś ciekawego w tym newsweek'u?

Furiat

Nie wiem.

Usmiech

aaa... Fakt. nie czytam faktu bo tam sa takie brednie ze zal dupe sciska ^^

Furiat

A ja widziałem u kolegi w kiosku.