forum najpopularniejszego antybloga o tokio gniotach

Gina

moja reakcja była podobna. myslałam że się popłacze. a oni to tak po chamsku przenieśli do smietnika (jak dobrze że u nas tak się nie robi)

Nacia

czyli jednak czasami warto pogrzebac w kiblu...

Gina

nie, no bez przesady. ale niektóre są naprawdę świetne. tylko szkoda że się je potem zupełnie usuwa...
jak coś znajdziecie w smietniku to skopiować a nie dawać link.

Usmiech

;] dobrze. ale zwykle nie szukam w smietniku. trzeba sobie wpisac slowa kluczowe wyszukiwarce w stylu "seks, Bill, jęki" itd ;]

Gina

ale chodzi mi o to że ktoś czasem dawał linki do jakis zamkniętych tematów, a jak się wchodziło to już był usunięty.

Usmiech

wogole czemu oni to usuwaja?

Gina

żeby nie było za dużo tematów. mi tam nie przeszkadza. z tym że u nas użytkownicy napisali coś koło 5000 wiadomości. u nich ponad 50000

Usmiech

kurde. mamy za mala armie. antyfani - laczmy sie! wspolnymi silami pokonamy gnioty.

Gina

tak, za to mamy większą frekfencję.

u nas 36/115 użytkowników ma 0 postów. u nich coś ponad 800 na 1920

Usmiech

;] i dobrze.

Gina

czyli jesteśmy silniejsi.

Nacia

w gębie jesteśmy silniejsi. ciekawe kot mocniej bije...?

Gina

no jasne że mu. dowód na to masz w którymś temacie, nie chce mi sie szukać dokładnie. chodzi mi o ten co tak duzo osób powaliliśmy z półobrotu i postrzeliliśmy, poczynając od tg, a kończąc na... larczu chyba.

Nacia

aha. no tak. btw, chyba przesadzamy z off topami xD

Gina

nie, nie przesadzamy. to jest własnie urok naszego forum.